czwartek, 2 majaWiadomości które się liczą
Shadow

W Radzie Miejskiej Przemyśla zasiądzie nowy radny, w miejsce Tomasza S., który utracił prawo do pełnienia mandatu. W sądzie apelacyjnym w jego sprawie zapadł prawomocny wyrok skazujący.

Rzeszowski Sąd Apelacyjny wydał wyrok w sprawie Tomasza S. i pozostałych oskarżonych. Chodzi o sprawę pobicia Grzegorza K., która stała się głośna, ponieważ Tomasz S. był aktywnym radnym Rady Miejskiej Przemyśla. Sprawował w swoim czasie funkcje szefa miejskich i powiatowych struktur PO. To była rozprawa apelacyjna. 

 

 

W pierwszej instancji

… prokurator zarzucił Tomaszowi S. zlecenie pobicia K. z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz kierowanie grupą mężczyzn, którzy to uczynili, a także nakłanianie pokrzywdzonego do zmiany zeznań i zażądał dla niego za oba popełnione przestępstwa kary łącznej 3,5 roku pozbawienia wolności oraz zapłaty 2 tys. złotych nawiązki dla pokrzywdzonego, a także podania treści wyroku do wiadomości publicznej. Jak wyjaśnił, chodzi o uniknięcie ewentualnych podejrzeń, że proces, ze względu na to, że Tomasz S. jest radnym, ma charakter polityczny. Sąd Okręgowy w Przemyślu uznał Tomasza S. za winnego zarzucanych mu czynów i skazał na karę 2 lat pozbawienia wolności i  grzywnę w wysokości 10 tys. złotych. Ponadto zobowiązał go do zapłacenia pokrzywdzonemu Grzegorzowi K. nawiązki w wysokości 2 tys. złotych i pokrycia kosztów sądowych procesu. Treść wyroku podano do wiadomości publicznej. Sąd uchylił również areszt wobec Tadeusza S. co w przypadku osób nieprawomocnie skazanych na karę pozbawienia wolności mniejszą niż 3 lata, to zwyczajna procedura.

 

W drugiej instancji apelacyjnej

… sąd zmniejszył karę, gdyż uznał, że Tomasz S. nie kierował grupą mężczyzn, która pobiła Grzegorza K., a jedynie dopuścił się po0mocnictwa w tymże pobiciu i dlatego sąd skazał Tomasza S. na karę 1,5 roku pozbawienia wolności. Jednak utrzymał wyrok I instancji w zakresie wysokości grzywny i nawiązki dla pokrzywdzonego oraz kosztów sądowych. W poczet kary winnemu „zaliczono” 5  miesięcy spędzonych już w areszcie.

Informacje te chcieliśmy potwierdzić u sędziego Sądu Apelacyjnego Zygmunta Dudzińskiego, który pełni funkcję rzecznika Sądu, jednak nie był on dostępny pod telefonem od czasu zakończenia rozprawy do dzisiaj, do momentu opublikowania tekstu.

 

Nowy radny w Radzie Miejskiej Przemyśla

Ponieważ Tomasz S. popełnił przestępstwo umyślne i został skazany prawomocnym wyrokiem, utraci prawo do pełnienia mandatu radnego przemyskiej Rady Miejskiej. Radnym jest od 2010 roku, Przez trzy kadencje zawsze był w klubach PO, a aktualnie KO. Gdy zaczęły się jego kłopoty z prawem, zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej, a także wystąpił z klubu KO i został radnym niezależnym.

Jego miejsce w Radzie Miejskiej powinien zająć Janusz Bator, który startował z listy nr 4 „Koalicyjny Komitet Wyborczy Platforma – Nowoczesna Koalicja Obywatelska” i zdobył 155 głosów, ale…

Nie jestem już zainteresowany, przekazał nam informację telefonicznie, – sprawy osobiste i zawodowe nie pozwalają mi na świadome podjęcie się nowych zobowiązań, – zakończył J. Bator.

Kolejnym z wyborczej, tej samej kolejki co J. Bator,  jest Artur Cieliński. On zdobył 109 głosów.

Muszę przemyśleć tę decyzję, żeby podjąć ją odpowiedzialnie. Startuje się po to w wyborach, żeby być przygotowanym do społecznej działalności. Jestem bardziej na tak, ale czekam na wynik toczącej się procedury.

Na pytanie w jakim klubie radnych KO czy PO zasiądzie, odpowiedział

Po stronie miasta Przemyśla, zawsze mogę być niezależny. 

 

Mariusz Sidor

 

 

 

 

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments